-Hej dziadku! -zawołał Chaka
Rodzeństwo wskoczyło na Simbę.
-Znowu mnie zaskoczyliście. -zaśmiał się lew
-Dziadku, powinieneś być bardziej uważny. -odparła Shani
-Tak, a wy to co? -odrzekł Simba
-My... jesteśmy uważni! -powiedziała Nama
-Pewnie... zmykajcie już. Muszę pomóc Kopie i Kovu.
-Co się stało? -zapytały chórem lwiątka
-Później wam opowiem.
Simba podniósł się, otrzepał i pobiegł nad wodopój. Nama i Shani weszły do jaskini. Położyli się obok dwóch najstarszych lwic, Sarabi i Sarafiny. Po chwili cała czwórka zasnęła.
***
-Musimy je pilnować, na zmianę. Nie będziemy narzucać rozbrykanych lwiątek Zazu, Timonowi i Pumbie. Co kilka godzin będziemy się zmieniać. -powiedział Kovu
Dzisiaj słońce grzało mocniej niż zawsze, nie dało się wytrzymać. Kopa, Vitani, Kovu, Kiara, Simba, Nala, Nuka i Dotty siedzieli nad wodopojem.
-Zrobimy tak: codziennie dwie osoby pilnują wszystkich lwiątek. Również dzieci Emy, Babu, Bogi, Joego, Afuy i Spotty. W jednej z jaskiń będą lwiątka i z nimi zawsze dwie osoby dorosłe. -rzekł Kopa -Dzisiaj pilnować będzie Vitani i Dotty. Reszta lwic będzie polować i pilnować Lwiej Skały, ja zabiorę ze sobą kilka lwic i lwy. Będziemy patrolować Złą Ziemię.
-Ja zbiorę lwice i zapolujemy. Potem będziemy pilnować tereny blisko Lwiej Skały, uważajcie na siebie. -oznajmiła Kiara
Pobiegła po resztę lwic i zaczęły patrolować wyznaczony teren. Vitani i Dotty zebrały lwiątka i pilnowały ich w jaskini. Lwy i kilka lepszych lwic pilnowało granicy.
-Czemu musicie nas pilnować? -zapytała Jana
-Stado z Złej Ziemi szykuje się do bitwy. I w każdej chwili mogą zaatakować, szczególnie lwiątka. -wyjaśniła Vitani
Lwiątka spały, grały w prawdę i wyzwanie, a Sarau i Lottie grali w zapasy. Sarau skoczył na przyjaciółkę i lwiątka się poturlały. Na górze była Lottie. Dotty zaczęła liczyć lwiątka. Policzyła jeszcze kilka razy i powiedziała:
-Vitani, brakuje jednego.
-Chaka! -krzyknęła Nama
Nagle do jaskini wbiegła Sarabi i Sarafina.
-Widzieliście Chakę? -zapytały
-Nie ma go tutaj. Musimy go znaleźć. -oznajmiła Vitani
Sarab i Saraf poszły zawiadomić Kiarę, i w trójkę szukały Chaki.
***
Gdy Nama i Shani poszły do babć, Chaka ruszył na sawannę. Ominął zgromadzenie przy wodopoju i szedł bez celu. Zatrzymał się kilka metrów od rzeki i wspiął się na drzewo, ukrył się w liściach. Nagle zauważył brązową lwicę z paskiem na głowie. Przysiadła na ziemi i najwidoczniej na coś czekała.
Rzeczywiście po chwili przyszedł jakiś dziwny lew, a Chaka ich obserwował. Lew miał białe futro i czarno-czerwoną grzywę. Lwiątko nigdy nie widziało takiego dziwacznego lwa.
-Chaka! -krzyknął ktoś
-Szukają mnie... -pomyślał Chaka
Kiara, Sarabi i Sarafina zawarczały na brązową lwicę i białego lwa. Ci szybko uciekli, a Kiara zdjęła Chakę z drzewa. Spojrzała z wyrzutem na syna.
-Zawiodłam się na tobie. Serpen mogła cię zaatakować! -powiedziała lwica
-Chaka, nigdy tak nie rób. -odparła Sarab
Lwice zaniosły Chakę do jaskini, a on opowiedział Vitani o tym co usłyszał.
-Lwica mówiła: moi synowie będą gotowi jak dorosną. Zemścimy Zirę i Skazę.
Vitani pobiegła z tą wiadomością do Kopy i Simby. Ci jednak nadal pilnowali granicy i obserwowali czy dziwny lew tędy przechodzi.
Chaka opowiedział o swojej przygodzie innym.
mały rozbujnik jak Kiara ;) heh
OdpowiedzUsuńHehe :D Zgadzam się z Blamką, Chaka ciągle pragnie przygód. Bardzo fajna notka ^^
OdpowiedzUsuńJak kiara. świetna notka :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam na konkursy krollewmojawersja.blogspot.com/
UsuńSpoko notka ^^
OdpowiedzUsuńFajna nota :) Obrazki jak zwykle super .
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mój nowy blog,który niedawno założyłam : http://opwiescikrollew.blogspot.com/
Spłacam część długu konkursowego.
Fajna nota :) Obrazki jak zwykle super .
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mój nowy blog,który niedawno założyłam : http://opwiescikrollew.blogspot.com/
Spłacam część długu konkursowego.
Fajna nota :) Obrazki jak zwykle super .
OdpowiedzUsuńZapraszam też na mój nowy blog,który niedawno założyłam : http://opwiescikrollew.blogspot.com/
Spłaciłam już cały dlug konkursowy ( 5 komentarzy) z bloga http://krollew-dalszelosy.blog.onet.pl/
Fajnie piszesz o Chace. Notka sama w sobie też jest świetna.
OdpowiedzUsuńTa Serpen wygląda prawie jak Nama jako dorosła, Chaka jeszcze nie rozumie na jakie niebezpieczeństwo sie naraził, prawie jak jego matka która niegdyś też pragnęła przygód xD zapraszam na blog Takiry właśnie ukazała się tam nowa notka i zapraszam także do naszego stada na blogu przyjmujemy każdego chętnego, a jeśli onet znów by robił brzydkie numery to z góry przepraszam
OdpowiedzUsuńkovu podaj link do tego bloga
UsuńChaka jest taki sam jak jego dziadek,ojciec,wujek,mama,ciocia i
OdpowiedzUsuńbabcia XD
Pozdrawiam